Wycieczka na Farmę 4 Pory Roku

23 listopada wybraliśmy się na wycieczkę na Farmę 4 Pory Roku. Pojechaliśmy tam autokarem razem z Liskami. Na miejscu podzieliliśmy się na dwie grupy- każda robiła co innego. My na początku robiliśmy masę solną i wyklejalismy nią jabłko, a potem wkładaliśmy w te masę różne nasiona. Rozmawialiśmy o jesiennych darach sądu i ogrodu.
Później poszliśmy oglądać zwierzęta. Najpierw karmiliśmy zeschłymi liśćmi wszystkożerne kozy. Później oglądaliśmy ryby w stawie oraz owce i kucyki w zagrodzie. Mogliśmy karmić tylko owce, bo one nie mają zębów. Później byliśmy w labiryncie. Wszystkim udało się z niego wyjść. Oglądaliśmy też gęsi, bażanty, indyki, kury, świnki, króliki i świnki morskie. Dużo było tych zwierzaków.
Potem udaliśmy się do domu, gdzie najpierw zjedliśmy drugie śniadanie. Potem wkładaliśmy do słoików warzywa, zalewaliśmy je zalewą z octem i przyprawami. Pani je zakręcała, a my je ozdabialiśmy. Na koniec udaliśmy się na górę domu, gdzie z inną panią rozmawialiśmy o zdrowym odżywianiu i piliśmy smoothie, zrobione  z jabłka i banana.
Jak wracaliśmy autokarem to niektórym zamykały się oczy- tyle było atrakcji. Wycieczka była bardzo ciekawa.