W grudniu nasze innowacyjne ,,Zabawy z matematyką” przybrały świąteczną formę. Zamieniliśmy się w pomocników Świętego Mikołaja i wyruszyliśmy razem z nim w podróż po domach zimowego miasteczka. Miasto to musieliśmy najpierw sami zbudować!!! Jeszcze przed śniadaniem tworzyliśmy różnorodne budowle z klocków. Były małe domki, bloki, sklep z warzywami. Całość uzupełniliśmy o zwierzątka, drzewa, samochody. W jednej z gier  znaleźliśmy nawet figurkę bałwanka. Stanęła przed jednym z domków 🙂 Gdy wszystko było już gotowe,Pani Agatka wyjęła z małego pojemniczka małego robocika ( ozobot), którego zamieniła w Św. Mikołaja! Korzystając ze specjalnych puzzli ustalaliśmy czy Mikołaj: zatrzyma się przy konkretnym domku i zostawi w nim prezenty ( kod : zatrzymaj się na 3sek.), a może wystraszy się szczekającego psa i będzie uciekał ( kod: turbo) , a może tak będzie mu się podobało, że zatańczy w kółeczku ( kod rotacja). Największą jednak frajdę mieliśmy wtedy, gdy mogliśmy oglądać zaplanowany przez nas przejazd Św. Mikołaja – i to wszystko przy zgaszonym świetle, bo przecież Mikołaj wędruje po domach dopiero gdy zaśniemy. 

W czasie tej zabawy: ćwiczyliśmy umiejętność współpracy, poznawaliśmy zasady pracy z ozobotem, rozwijaliśmy algorytmiczne myślenie oraz kształtowaliśmy umiejętność tworzenia własnych historyjek.